Referencje

Agnieszka Berlińska

Marlena Jastrzębska

Na Ashtangę do Agnieszki trafiłam już po kilku innych zajęciach, które odbyłam w poszukiwaniu tych "ulubionych zajęć", na które z przyjemnością i gotowością będę uczęszczać.

Byłam w wielu miejscach we Wrocławiu ale to właśnie zajęcia Ashtanga Joga z Agnieszką Berlińską były strzałem w 10 – od wielu miesięcy są to jedne z moich ulubionych zajęć!

Aga zajęcia prowadzi bardzo profesjonalnie i z uważnością na każdego uczestnika. Bardzo jej za to dziękuję!

Marlena Jastrzębska

Agę poznałam już ponad pół roku temu ale na zajęcia chodzę do niej od niedawna.

Jeżeli napiszę, że jest to konkretna, dość wymagająca nauczycielka i kobieta z energią z kosmosu, to będzie prawdą i nikogo kto ją zna to zupełnie nie zdziwi 🙂️. Jeśli chodzi o samą praktykę, to uważam, że jest profesjonalistką, ponieważ uczy uważnie, zwraca uwagę na szczegóły, poprawia w pozycjach i podchodzi do każdego indywidualnie.

Jest wymagająca i dokładna, a przy tym dostrzega ograniczenia w ciele ucznia, co dla mnie osobiście jest wielką zaletą i ogromnym przejawem profesjonalizmu. Do zajęć przez siebie prowadzonych dokłada dużą dawkę humoru, co na pewno przyczynia się do faktu, że ma na nie tak wielu chętnych.

Ola Michałek

Ola Michałek
Łukasz Thum

Moją przygodę z jogą zacząłem kilka miesięcy temu. Zajęcia prowadzone przez Agnieszkę były chyba trzecimi na jakich w ogóle byłem – teraz zawsze staram się iść na jej zajęcia, nawet jeśli odbywają się w niedzielę o 8:00 rano 🙂️.

Agnieszka bardzo dba o bezpieczeństwo i komfort ćwiczących. Na początku słyszałem, że Ashtanga nie jest dla początkujących – teraz wiem, że bardzo dużo zależy od osoby prowadzącej.

Agnieszka potrafi delikatne acz skutecznie wprowadzić w temat.

Łukasz Thum

Chcę podzielić się moimi wrażeniami po trzech miesiącach uczęszczania na zajęcia do Agnieszki.

Ashtangę odkryłam już 8 lat temu, ale moją przygodę z praktyką wstrzymało macierzyństwo – wróciłam do niej 3 miesiące temu. Drzewo życia było moim wyborem, ponieważ oferuje dużo zajęć z Ashtangi – tutaj spotkałam Agnieszkę. Od samego początku moich pierwszych zajęć wiedziałam, że to jest to!

Agnieszka ma w sobie tyle energii, że mogłaby zasilać pół miasta.

Jej szczery uśmiech i pasja sprawiają że znajduję siłę by praktykować nawet jeśli czasem baaaardzo mi się nie chce 🙂️. Na każdych zajęciach pomaga mi uwierzyć, że moje ciało może więcej niż podpowiada umysł, a ograniczenia są tylko w mojej głowie. Jedyne czego mi potrzeba to jej nauczycielskiego wsparcia i cierpliwości. Zawsze jest czujna i podchodzi dokładnie wtedy kiedy jej potrzebuję.

Patrząc na Agnieszkę, na jej umiejętności, poziom zaawansowania ale też jak na koleżankę, jestem pewna że trafiłam w najlepsze ashtangowe ręce.

Olga Zając

Olga Zając
Marta Wojdyła

Joginka – tak mnie ostatnio nazwała moja koleżanka. Na początku trochę się obraziłam, bo ta "joginka", to tak trochę jak "feministka" – często używana, żeby komuś dogryźć... Kiedy jednak drugi raz o tym pomyślałam, zaczęłam być trochę dumna – ot dlaczego.

Joginki to piękne, silne i tak niesamowicie rozciągnięte kobiety, że można czasami odnieść wrażenie, iż w czasie praktyki potrafią zaprzeczyć prawu grawitacji.

Agnieszka jest joginką i jako kobieta imponuje mi wieloma cechami. Począwszy od stylu w jakim prowadzi zajęcia (uwierzcie mi – nie da się w nich uczestniczyć i się nie starać) skończywszy na tym, że mimo złamanej nogi, dalej prowadziła swoje zajęcia jak gdyby nigdy nic. Bardzo cenię ją również za to, że dzięki niej zrozumiałam, że każdy ma szanse być lepszym, jeśli tylko będzie pracować.

No i jak tu się obrażać na koleżankę, skoro mnie porównuje do takiej Angieszki?

Z całego serducha polecam zajęcia z Agnieszką, bo po pół roku pracy z nią mój „pies z głową w dół” nie jest już prawie wcale kulawy 🙂️. I w tą samą pierś, gdzie jest to serducho, biję się i żałuję, że tak późno zaczęłam poznawać świat jogi.

Marta Wojdyła

Zdecydowałam o praktykowaniu Ashtangi, ponieważ jest ona zorientowana nie tylko na ruch, ale także oddech. Dzięki doskonaleniu kolejnych pozycji i pogłębianiu wiedzy o własnym oddechu czuję się coraz silniejsza, łatwiej mi osiągnąć spokój i zdecydowanie poprawiłam swoją koncentrację. Dziś już wiem, że asany uwalniają emocje z ciała i uczą akceptować siebie.

Zajęcia z Agnieszką Berlińską pozwoliły mi zrozumieć, że równowaga jest możliwa. Jako doświadczony nauczyciel yogi jest skupiona na praktyce, z troską spogląda na wszystkich praktykujących, nie tylko tych początkujących, ale także tych zaawansowanych.

Jest nauczycielem, któremu nie boję się zaufać, ponieważ jest cierpliwa, zdyscyplinowana i zaangażowana; pozwala na swobodne przyjmowanie asan, dzięki czemu mogę praktykować zgodnie z własnymi możliwościami.

Całym sercem polecam zajęcia z Agnieszką.

Agnieszka Bober

Agnieszka Bober
Patrycja Antczak

Na zajęcia Agnieszki trafiłam przypadkiem. Po prostu pomyliłam godziny...

Praktykowałam nieśmiało jogę od trzech miesięcy i szukałam metody dla siebie. Słyszałam opinie, że Ashtanga jest trudna i wymagająca – nie dla początkujacych. Ale nie na zajęciach Agnieszki!

Agnieszka zadbała, żebyśmy dobrze rozgrzali stawy i przygotowali się do praktyki. Dokładnie pokazała jak prawidłowo wykonywać asany, także w wersji prostszej – dla początkujących. Uświadomiła co jest ważne i na co należy zwrócić szczególną uwagę. Zachęcała, motywowała i pokazała mi, że mogę znacznie więcej niż myślałam. Wszystko to z humorem i dużą dbałością o bezpieczeństwo – w super atmosferze.

Zostałam na ashtandze. Właśnie zaczęłam chodzić do Agnieszki na zajęcia dla tych ciut bardziej zaawansowanych i bardzo je sobie chwalę.

Patrycja Antczak